Aktualności | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
RECENZJA. Byli sobie dziewczyna i chłopak, bardzo młodzi oboje, ona tęskniąca do swego byłego, on z oczekiwaniami za dwoje. Ale im nie wyszło. A może wyszło, bo czasami z emocjami jest jak z gonieniem króliczka.
TEMAT NUMERU.– Dopóki nie wprowadzimy do wyremontowanych przestrzeni najemców, zapraszamy tu artystów, zachęcając ich do eksperymentowania, a nawet prowokacji! Chcemy pokazywać przede wszystkim prace młodych, ambitnych twórców, którzy mogliby rozwinąć tu skrzydła – o Drukarni Sztuki mówi Adam Brzostowski, pomysłodawca i kurator projektu. Będzie dużo miejsca dla sztuki, także dla przedwojennego skandalisty. Pisze Monika Nowakowska.
Są jeszcze ostatnie miejsca na organizowanych przez Narodowe Centrum Kultury Filmowej warsztatach „Historie przyszłości. Reinterpretacje polskiego kina” dla licealistów, uczniów szkół podstawowych (od 13 lat), studentów i wszystkich zainteresowanych powyżej 19. roku życia. Start w ten weekend 4 października.
RECENZJA. Byli sobie dziewczyna i chłopak, bardzo młodzi oboje, ona tęskniąca do swego byłego, on z oczekiwaniami za dwoje. Ale im nie wyszło. A może wyszło, bo czasami z emocjami jest jak z gonieniem króliczka. "Pierwszy raz" w Teatrze Nowym recenzuje Małgorzata Karbowiak.
Do literatury wchodził Szalom Asz w aurze skandalu, ale stosunkowo szybko odczytywano jego twórczość jako inspirację do chrześcijańsko-żydowskiego dialogu. W dniach 1-5 X trwać będzie w Kutnie XI Festiwal Szaloma Asza. Wśród gości Piotr Paziński, Olga Drenda, Dawid Mazower (wnuk pisarza). "Kalejdoskop" objął wydarzenie patronatem.
WYWIAD. – Jako młodzieniec uważany był przez rodzinę i społeczność żydowską w Kutnie za heretyka. Buntował się przeciwko przymusowi konformizmu i wpasowywaniu się w oczekiwania większości i ten opór pozostał w nim przez całe życie – mówi David Mazower, prawnuk Szaloma Asza i opiekun jego kulturalnej spuścizny, który będzie gościem
11. Festiwalu im. Szaloma Asza w Kutnie.
TEMAT NUMERU. To, co dziś nas interesuje, jest właściwie rewersem myślenia w kategoriach dużych inwestycji. Chodzi o to, co rozgrywa się w ich cieniu i nie wiąże się z efektem „wow”. Nie o pojedyncze punkty na mapie, ale o całą mapę. Nie o „pałace” dla kultury zatem, ale o przestrzenie właśnie. I o myślenie przestrzenią jako kategorią ważną dla życia miasta. O takie operowanie zasobami, by tkankę miasta (mapę województwa) nasycać autorskimi inicjatywami. Piszą Łukasz Kaczyński i Aleksandra Talaga-Nowacka.
FELIETON. Jako powieść encyklopedyczna, „Ulisses” traktuje o wszystkim, a zatem także o matematyce i podstawowych elementach jej języka – liczbach. O relacjach liczbowych w najnowszym tłumaczeniu "Ulissesa" pisze Maciej Świerkocki. 
"K" 10/19. Pod hasłem „Więcej miejsca!” pytamy o przestrzeń dla kultury w mieście i o wpływ artystów na przestrzeń publiczną. W rozmowie miesiąca Iza Połońska mówi Magdalenie Sasin o uruchamianiu śpiewem ciała i o radzeniu sobie z poczuciem straty. Rafał Syska pisze o tym jak Hollywood uratuje nas przed zagładą zombie-progresywizmu, Bogdan Sobieszek o cinematic VR, czyli nowym medium, które wiele czerpie z filmu (ilustruje Michał Arkusiński). Będzie też kilka tekstów o Szalomie Aszu i ŁóPTA.
Dyskusją wokół Manifestu Wolnej Kultury Łodzi (tematu numeru 09/19) zaczęliśmy 10 X cykl debat i spotkań „Kalejdoskop w drodze”, wpisany w program naszego 45-lecia. Stroniąca od zbędnych emocji dyskusja na neutralnym gruncie czasopisma kulturalnego wydawała się nam trafionym rozwiązaniem – na czerwcową debatę w OFF Piotrkowskiej władze nie przyszły, a Wydział Kultury tłumaczył się zaplanowanym już odsłonięciem rzeźby w ASP.