Aktualności | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
RECENZJA. Kościelniak z gronem realizatorów – jak ma w zwyczaju – znalazł dla pierwowzoru chwytliwy plastyczny pomysł i rozciągnął go na cały spektakl. Na scenie wszyscy mają trupie twarze, co zrównuje złych i dobrych. Cóż… Może więc jednak nie jesteśmy tak daleko od Brechta? O "Operze za trzy grosze" w Teatrze im. Jaracza pisze Łukasz Kaczyński.
Wynalazek kinematografu sprzed blisko 130 lat miał zagrozić książce, upowszechnienie się telewizji po drugiej wojnie światowej uznano za zapowiedź upadku kina. Po pierwszych pokazach 3D w latach 50. XX wieku przewidywano, że rychło wszystkie filmy będą powstawać w tej technologii. Pojawienie się wideo w latach 80. miało doprowadzić do upadku kin. Wreszcie dekadę później nadeszły czasy Internetu i komputerów osobistych – ostatni technologiczny przełom.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy Transatlantyk po raz czwarty odbędzie się w Łodzi w dniach 12-19 lipca. Organizatorzy ujawnili tytuły niektórych filmów, ale jeszcze nie wiemy, gdzie odbywać się będą projekcje.
Publiczność 25. Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych zdecydowała. Głosami oddawanymi tradycyjnie (karty plebiscytowe) i przez internet przyznała tytuły: Najlepszego Spektaklu, Najlepszej Aktorki, Najlepszego Aktora. 
AGNIESZKA SKRZYPCZAK, aktorka Teatru im. Jaracza, otrzymała w marcu (za wysoką jakość wnoszoną do sztuki teatralnej przez młodych twórców) Nagrodę im. Leona Schillera przyznawaną przez Związek Artystów Scen Polskich. Wcześniej jej laureatami byli m.in.: Kazimierz Dejmek, Jerzy Radziwiłłowicz, Krzysztof Globisz, Joanna Szczepkowska.
Można dać im kolorowanki i polecić nie wychodzić kredką poza linie. Albo zachęcić do wypowiedzi z głębi duszy – a wtedy okazuje się, że ci, którym duże trudności sprawia mówienie i pisanie, mogą być niezłymi artystami, których prace kupują poważne muzea.
W Łodzi trwają zdjęcia do 13-odcinkowego serialu historycznego TVP „Ludzie i bogowie” w reżyserii Bodo Koxa. Fabuła opowiadająca historię oddziału likwidacyjnego kontrwywiadu AK, zainspirowana została prawdziwymi akcjami, o których głośno było w okupowanej Warszawie.
WYWIAD. W „Idiotach” w Teatrze im. Jaracza symulowana niepełnosprawność staje się dla postaci narzędziem budowania alternatywnego świata czystych i prostych relacji. Publiczność konfrontowana jest z aktorami, którzy grają postaci, które „grają” (na scenie i podczas ulicznych performansów) niepełnosprawnych, a także z niepełnosprawnym aktorem amatorem. Aby porozmawiać o tym, spotykam się z reżyserem spektaklu MARCINEM WIERZCHOWSKIM, gdy kończy swoje czwartkowe zajęcia w Szkole Filmowej. Czyli po godzinie 22.
ESEJ. Przeglądając prasę codzienną raz po raz natykam się na informacje, że cala Polska czyta Mroza albo że cała Polska czyta Grocholę. Wiem już wtedy, że to cała Polska ma rację, a nie ja. Zastanawia mnie tylko to, czego nie czyta cała Polska. Pierwsze z brzegu parametry to: Miron Białoszewski i Witold Wirpsza. Pisze Krzysztof Siwczyk*.
RECENZJA. Teatr Wielki w Łodzi wzbogacił swój repertuar o piękną, rzadko wykonywaną operę „Samson i Dalila” Camille’a Saint-Saënsa. Jeden dobry pomysł na inscenizację to za mało. Marek Weiss nie zdołał uniknąć tego, co jest cechą opery Saint-Saënsa: statyczności dzieła.