Muzyka | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
W minionym roku ukazało się kilka ważnych albumów: młodych zespołów (Kamp!, Bruno Schulz), weteranów krajowej sceny muzycznej (Proletaryat, O.S.T.R.), a także co najmniej dwa mocne debiuty: Girl & Nervous Guy, a zwłaszcza Ted Nemeth.
30 łódzkich punktów, 90 bohaterów, osiem dni zdjęciowych, a w efekcie trzy minuty świetnej zabawy przy dźwiękach piosenki „Jaśniej” – tak można podsumować prace nad łódzką wersją teledysku Krzysztofa Zalewskiego.
Potrzebuję jeszcze bardziej otrzaskać się z życiem i show biznesem, żeby móc wpaść na jakiś genialny pomysł - mówi w wywiadzie Krzysztof Zalewski. Jego koncert odbył się 20 lutego w Klubie Wytwórnia.

Uwodzi słuchaczy oryginalnym głosem i zaskakującą, dojrzałością. Każdym projektem udowadnia, że zwycięstwo w X Factor nie było przypadkowe. Nam opowiada m.in. o tym, co go w życiu denerwuje.

Z wokalistką, autorką muzyki i słów oraz dwóch albumów, które zostały świetnie przyjęte przez odbiorców i szybko zyskały status Platynowej Płyty, rozmawiamy o publiczności, inspiracjach, życiu w trasie i odpoczynku.
Płyta DVD zawierająca zapis przedstawienia „Łajza” z Teatru Muzycznego w Łodzi ukaże się 22 stycznia. Jest to spektakl taneczny według scenariusza i w reżyserii Artura Żymełki do muzyki łódzkiego zespołu Normalsi oraz Jana Sebastiana Bacha.
Oberki, poleczki i ludowe przyśpiewki w Łodzi? Dlaczego nie! Dawne opoczyńskie melodie z powodzeniem zadomawiają się w mieście za sprawą muzyków zespołu Odpoczno. Artyści wracają do korzeni i próbują reaktywować tradycyjną muzykę z tego regionu, nadając jej nowoczesny sznyt.
Henryk Opieński, ceniony polski muzykolog, kompozytor, skrzypek i dyrygent napisał w okresie międzywojennym, że chóralistyka jest wyjątkową dziedziną, gdyż śpiewającym amatorom dane jest służyć sztuce bezpośrednio, na równi z profesjonalistami. Pod tym względem sytuacja nie zmieniła się.
Elektryzujące gitarowe brzmienie, niebanalne teksty i zapadające w pamięć melodie… Zespołu Tune nie da się pomylić z żadnym innym. 
Rano wstaję, poemat chwalę. Biorę się za słowo jak za chleb. Rzeczywiście tak jak księżyc ludzie znają mnie tylko z jednej, jesiennej strony – tymi słowami Jerzego Harasymowicza Elżbieta Adamiak zadebiutowała na Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki i Piosenkarzy Studenckich w Krakowie w 1975 r.