Teatr | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi, a zarazem dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, została wyróżniona Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis w dziedzinie Teatr. Odznaczenie przyznane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wręczył je 8 II po sztuce Marka Modzelewskiego „Wstyd” w reżyserii Wojciecha Malajkata, które zainaugurowało XXVI MFSPiN.
RECENZJA. Sprawność warsztatowa i efektowna scenografia Katarzyny Sankowskiej w spektaklu „Najpierw kochaj, potem strzelaj” Michała Siegoczyńskiego (scenariusz i reżyseria) w Teatrze Powszechnym przykuwają uwagę, nawet imponują, ale nie mogą wzmocnić niezbyt solidnej konstrukcji przedstawienia. Pisze Paulina Ilska.
WYWIAD. Korzystne byłoby uwolnienie się od „dyktatury” sztucznie nabijanych wskaźników. Frekwencja – OK, ale jako wynik autentycznego wejścia w miasto, któremu jesteśmy potrzebni. Bo istotna jest dla mnie legitymacja od uczestników. Nie jest to kwestia „komercyjności” oferty, tylko jej użyteczności społecznej. Z Anną Ciszowską i Marcinem Brzozowskim rozmawiają Paulina Ilska i Łukasz Kaczyński.
EDYTORIAL / luty 2020. Pamiętam emocje towarzyszące oglądaniu spektaklu „Narcyz 2010” w sali kolumnowej ŁDK, w ścisku, w przysiadzie na piętach. Spektakl przygotowała z młodzieżą bohaterka naszej okładki – Anna Ciszowska, wtedy zawodowo związana z jednym z łódzkich liceów. Inaczej niż jej późniejsze spektakle, będące próbami wyjścia z własnym językiem i własną estetyką, był on przesiąknięty duchem teatru, który kojarzono z nurtem teatru alternatywnego, offowego, niezawodowego. I temu, co wkładał do młodych głów Marian Glinkowski. Pisze Łukasz Kaczyński. 
RECENZJA. Trzy postacie w sytuacji ekstremalnej, choć niekoniecznie prawdziwej: ofiara, oprawca i rozjemca in spe – reprezentant Temidy. Połączył ich przypadek i, jak to bywa na szachownicy życia, każdy następny ruch może stać się ostatni. Premiera "Śmierci i dziewczyny" na nowej scenie.
W Łodzi otwiera się nowa scena teatralna – Scena Monopolis. Działalność inauguruje premierą „Śmierci i dziewczyny” przygotowanej przez Fundację Kamila Maćkowiaka. Reżyseruje Waldemar Zawodziński, grają: Jowita Budnik, Kamil Maćkowiak i Mariusz Słupiński.
RECENZJA. "4 x Hamlet” w reż. Waldemara Zawodzińskiego w Teatrze Studyjnym może być pretekstem do rozmowy na temat: czym jest dyplom aktorski? jaki powinien być? Nie rości sobie prawa, by dawać odpowiedź, ale temat prowokują konkretne, wyraziste decyzje reżysera. Pisze Łukasz Kaczyński.
RECENZJA. Dwie młode artystki zrealizowały monodramy dotyczące tematów, które nie są oczywistym wyborem osób w pełni sił twórczych i w wieku, w którym częściej spogląda się do przodu niż do tyłu. Oba spektakle powstały dzięki stypendium prezydent miasta Łodzi. Zobaczyliśmy „Więc to już?” Maryni Janus w Teatrze Lalek Arlekin i „Boku” Katarzyny Skręt w Teatrze Szwalnia.
Dotrzyjmy z teatrem tam, gdzie człowiek nie ma do niego stałego dostępu. Dajmy go za darmo, a że darowanemu teatrowi nie patrzy się w ideę, to i niemały kłopot powstaje. W kontekście "trasy" z Teatrem Chorea i spektaklem „Tragedia Jana” w ramach programu Instytutu Teatralnego „Teatr Polska” pisze Paweł Głowaty, laureat naszej nagrody dla młodego aktora za kulturę słowa na 37. Festiwal Szkół Teatralnych. 
"Robiłam w filmach Joanny i Krzysztofa rzeczy, na które nie odważyłabym się w życiu realnym, nawet jeśli te pomysły rodziły się na gorąco i wcześniej nie było o nich mowy" – mówi Jowita Budnik. W spektaklu „Śmierć i dziewczyna” w reż. Waldemara Zawodzińskiego, inaugurującym działalność Sceny Monopolis w Łodzi (premiera 18 i 19 stycznia), Jowita Budnik zagra ofiarę tortur, która po latach spotyka się z demonami przeszłości. Rozmawia Paulina Ilska.