![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/plac-1513597563.jpg)
RECENZJA. "Plac Bohaterów" - tu się opowiada o Europejczykach, choć rzecz dzieje się w Austrii. Za pomocą dialogów, ale też, jakby osobno, scenografii, języka przedmiotów, kostiumów, architektury wnętrza, topografii miejsca; wszystko to tworzy symbolikę, warstwę metafor, które mówią tyle samo, a może nawet więcej niż sam tekst.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/rodowicz1-1513329602.jpg)
Po drugiej wojnie światowej nastąpiła gwałtowna zapaść w systemie wartości: sztuka i kultura nie usprawiedliwiały się już w żaden sposób wobec tego wszystkiego, co człowiek zrobił sobie samemu.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/cyrk-f-1513156245.jpg)
Czym jest obecnie cyrk? Przeplatają się tu sztuka, zabawa i sport. Przez stulecia na siłę starano się je rozdzielić, a teraz homo ludens głowi się nad tym, jak je ponownie połączyć.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/dsc0004m-1512985242.jpg)
– W „Tak zwanej ludzkości w obłędzie”, zaginionej sztuce Witkacego w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego, wygłosiłem monolog: „Kto i po co? Oto są dwa podstawowe pytania człowieka”. Dołożyłbym jeszcze jedno – jak? Jeśli nie wiesz, kto i po co, to wszystko jedno jak – stwierdził Jerzy Stuhr podczas sobotniego spotkania związanego z premierą „Szewców” w jego reżyserii w Teatrze Nowym.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/r-1512635549.jpg)
Spektakl Teatru „Pod Lupą” pt. „Ja wiem, że ty tego nie widzisz” – sceny z Różewicza to kompilacja fragmentów dwóch sztuk Tadeusza Różewicza z lat 70.: „Dzidzibobo czyli miłość romantyczna czeka już pod drzwiami” oraz „Świadkowie albo nasza mała stabilizacja”.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/kr3-1512613380.jpg)
RECENZJA. Trzeba mieć powód, żeby sięgnąć po „Krawca Niteczkę” Kornela Makuszyńskiego. Inny niż realizacja sympatycznego, tradycyjnego przedstawienia. W Teatrze Lalek „Arlekin” za Makuszyńskim podąża reżyser i dyrektor Waldemar Wolański i z ołówkiem w ręku z poczciwej, humorystycznej opowieści czyni wersję „Niteczka+”, która stawia na zabawę samą teatralnością. O premierze pisze Łukasz Kaczyński.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/pinokio-1511276332.jpg)
RECENZJA. Są spektakle, które chciałoby się widzieć lepszymi, realizatorsko bardziej dopiętymi, by ich ważność spełniała się w formie.
1 GRUDNIA 2017
Jan Peszek ze scenariuszem
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/peszekp-1511254513.jpg)
„Scenariusz dla nieistniejącego lecz możliwego aktora instrumentalnego” Bogusława Schaeffera - monodram w wykonaniu Jana Peszka. Kompozycja spektaklu ma charakter wykładu na temat socjologicznych problemów nowej muzyki. Autor ilustruje na wielu przykładach niedomogi, niedostatki i fałsze, jakie wynikają ze społecznego, komercjalnego, nieautentycznego już uprawiania sztuki.
![](/content/photos/malutkie-prostokaciki/cudowna-terapia-1511185140.jpg)
RECENZJA. Pierwsza część tego scenicznego spotkania w trójkę ciągnie się niemiłosiernie, bo nie ma w niej żadnych zaskoczeń i odkryć. Ani charakterologicznych ani sytuacyjnych. Ale w "Cudownej terapii" jest też zaskakujący finał.