Teatr | Kalejdoskop kulturalny regionu łódzkiego
Od 50 lat Henryk z dramatu Tadeusza Różewicza Wyszedł z domu jest przez rodzinę zmuszany do odzyskania pamięci. W łódzkiej (a poniekąd też radomszczańskiej) inscenizacji Michała Rzepki córka dokumentuje ten proces swoim telefonem. Komórka rodzinna w XXI wieku ma wymienną kartę pamięci.
Z okazji jubileuszu 60-lecia istnienia Teatr Wielki sięgnął do korzeni łódzkiej sceny operowej i przygotował dzieło, od którego wszystko się zaczęło, czyli „Straszny dwór”. 
Dopiero 18 października, podczas premiery "Strasznego dworu" wręczono Złote Maski za sezon 2013/2014. Nagrody łódzkich krytyków teatralnych odebrali aktorzy, reżyserzy i dyrektorzy teatrów. Ceremonię poprowadzili Renata Sas i Dariusz Pawłowski.
15 października w Teatrze Powszechnym w Łodzi odbędzie się czterdziesta premiera Teatru dla niewidomych i słabo widzących. Proszę zejść ze sceny Johna Chapmana – podobnie jak 39 poprzednich premier w ramach projektu – społecznie reżyseruje Dyrektor Ewa Pilawska.
RECENZJA. Hura! Wreszcie mamy w Łodzi teatr musicalowy z prawdziwego zdarzenia, nie trzeba już jeździć do Warszawy albo Gdyni. Nie, nic nowego nie wybudowano. To Teatr Muzyczny premierą „Jesus Christ Superstar” udowodnił, że potrafi wystawić przebojowy nowoczesny musical.
RECENZJA. Tak naprawdę nie wiemy, gdzie rozgrywa się akcja i w jakim dokładnie czasie, ani kim są dwaj bohaterowie. Trudno się też dopatrzeć logiki zdarzeń. Można mniej? Nie. Ale spektakl "Mroczne perwersje codzienności" w Teatrze im. Jaracza jest fascynujący.
– Reżyseruję, żeby porozmawiać z widzami, gram po to, żeby im sprawić radość, namawiać do dobra, pokazywać okropności duszy ludzkiej i jej piękno – mówi KRYSTYNA JANDA, która wyreżyserowała w łódzkiej operze „Straszny dwór” Stanisława Moniuszki.
Gromkimi brawami nagrodziła Wojciecha Młynarskiego publiczność premierowego przedstawienia minimusicalu Wesołego powszedniego dnia. Na inauguracji szóstego sezonu Teatru Małego obecny był też kompozytor Jerzy Derfel. Kameralną inscenizację przygotowała Małgorzata Flegel.
RECENZJA. Początkiem eventu "Doktor Dolittle i przyjaciele" była ogromna praca nad inscenizacją. Równie odpowiedzialne zadanie mieli scenograf, kostiumolog i choreograf. Poradził sobie z niełatwą materią reżyser, który nadał styl, rytm temu musicalowi i poprowadził aktorów w wybranej przez siebie konwencji.
RECENZJA. Zagrać w „Czasie odwiedzin” Feliksa Mitterera (Teatr Logos, premiera 6 IX) to gratka dla aktorów pełną gębą, stworzyć odpowiednią scenerię dla wybrzmienia point – pasjonująca robota dla reżysera. Udało się Robertowi Wichrowskiemu stworzyć właściwy klimat i rozłożyć dramatyczne akcenty.