Podczas czterech festiwalowych dni odbyło się wiele koncertów różnych gatunków muzycznych od klasyki rocka, bluesa, post punku, przez synth pop, new romantic, pop i współczesne electro, po radykalne eksperymenty muzyczne i słowno-muzyczny performance. Na scenie zaprezentowały się światowe gwiazdy (Marc Almond, Midge Ure) i kontrowersyjne postacie jak Lydia Lunch, wybitni polscy artyści (Elżbieta Mielczarek, Tomasz Organek, Skalpel), łódzkie legendy (Jezabel Jazz) i zespoły debiutujące na rodzimym rynku muzycznym (Bluszcz, Blokowisko, Oxford Drama, Morświn i Wolska). Publiczność wypełniła sale Klubu Wytwórnia na wszystkich koncertach i bawiła się jak za dawnych dobrych czasów.

Soundedit to nie tylko koncerty. Przez dwa dni eksperci od dźwięku prowadzili warsztaty i prezentacje sprzętu. Prelekcje dotyczyły produkcji muzycznej, nowoczesnych systemów nagłośnieniowych, problemów związanych z akustyką, a nawet regulacji prawnych. W sobotę odbyły się debaty: menedżerowie, dziennikarze muzyczni, artyści rozmawiali o spożytkowaniu lockdownu, przyszłości świata muzyki, pierwszych kroków w branży muzycznej i roli wyobraźni w sztuce. W piątek w galerii Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego (ul. Piotrkowska 102) otwarto wystawę „Ciechowski/Świetlik”.