Przy ul. Kamińskiego w Łodzi, tuż obok siedziby NZSS „Solidarność”, jest maleńka cukiernia „Pychotka”. Dorabia w niej sobie pani Jagoda, niebawem magister chemii, która- jak się okazuje - z zainteresowaniem czyta „Kalejdoskop”. Jest on tutaj zresztą w stałej sprzedaży. - Uwielbiam czytać, także „Kalejdoskop” i czekam na każdy kolejny numer – mówi pani Jagoda.
Właścicielka „Pychotki”, pani Monika Kusińska, nie pamięta, od kiedy sprowadza miesięcznik do cukierni. - Możemy przyjąć, że od zawsze. I od zawsze go czytam - mówi.Niebawem, bo już 28 marca 2025 r., ukaże się kolejny numer „Kalejdoskopu”. Do kupienia będzie w recepcji Łódzki Dom Kultury przy ul. Dowborczyków 18 (II piętro biurowca) oraz w punktach Garmond-Press i Kolportera, a także w salonach empik w całym województwie łódzkim. „Kalejdoskop” dostępny jest także w prenumeracie redakcyjnej oraz jako e-book na Virtualo. I oczywiście w cukierni „Pychotka”!
Kategoria
Wiadomości